Sprawozdania za lata 2019-2023 w BDO
Założony przez Ochronasrodowiska-PZOM 30 grudzień 2019 o 10:55Gość
22 luty 2024 o 16:49
napisał:
Moim zdaniem urząd powinien dokładniej tłumaczyć co i jak. Bo ludzie nie wiedzą, że za złożenie dokumentu rozumie się przedłożenie dokumentu, który urząd nie posiada. Często gęsto nawet sami urzędnicy tego nie rozumieją i każą płacić po kilka razy za dokument który już został w urzędzie złożony. A dlaczego wiem o tym? Bo pracuję jako archiwista i znam przepisy kancelaryjne. Każdy urząd po otrzymaniu jakiegokolwiek dokumentu, musi go zarejestrować w dzienniku elektronicznym. Zatem gdy dostaje nowe pełnomocnictwo to rejestruje je w dzienniku. Nie może wpisać w dziennik po raz kolejny tego samego dokumentu, bo jest to niezgodne z przepisami. Każdy dokument posiada własny numer z rejestru. Do każdego dokumentu zakładana jest sprawa. Złożenie tego samego dokumentu nie jest równoznaczne z założeniem nowej sprawy. Myślę, że to powinno pomóc. A jeśli jakiś urząd będzie miał wątpliwości co do tego, to proszę ich zapytać czy ważne pełnomocnictwo będzie na nowo rejestrowane w dzienniku elektronicznym czy nie.
Ale tu mają zastosowanie przepisy ustawy o opłacie skarbowej a te są jednoznaczne. Proszę przeczytać a potem dyskutować.
Gość
23 luty 2024 o 07:34
Nie. On nie chciał opłaty. On chciał żeby Pan dołączył do sprawozdania potwierdzenie dokonanego przelewu na urząd. A potwierdzenie jest ważne jeżeli pełnomocnictwo jest ważne. Bo aktualna opłata skarbowa może być ta którą dokonał Pan gdy tworzył nowe pełnomocnictwo. Nie ważne, że opłata jest za rok poprzedni czy jeszcze wcześniej. Jeżeli jest ważne pełnomocnictwo to i opłata jest ważna
Wysyłając sprawozdanie w 2021 roku za rok poprzedni dołączyłem pełnomocnictwo (obowiązujące bezterminowo) oraz kopie przelewu opłaty dokonaną w 2020 roku, czyli rok wcześniej i to nie przeszło. Trzeba było zrobić wtedy nową opłate za pełnomocnictwo 17 zł, bo urząd odesłał sprawozdanie do korekty uzasadniając tym co wkleiłem wyżej. Od tej pory teraz zawsze robie co roku osobną opłate za pełnomocnictwo 17 zł i już urząd nie odsyła sprawozdania do korekty. Co osoba to inna interpretacja przepisów. Co urząd to inna interpretacja przepisów.
Gość
23 luty 2024 o 09:04
Mało tego. W latach 2020 i 2021 składałem sprawozdanie z dołączonym pełnomocnictwem podpisanym normalnie (czyli długopisem i pieczątką osób z zarządu) i urząd odesłał sprawozdanie do korekty twierdząc, że musze dołączyć pełnomocnictwo podpisane elektronicznie uzasadniając:
Działając na podstawie art. 77 ust. 2 ustawy z dnia 14 grudnia 2012 r. o odpadach
(t.j. Dz. U. z 2021 r. poz. 779 z późn. zm.) w związku ze złożeniem zbiorczego zestawienia
danych o odpadach wzywam do korekty ww. sprawozdania a mianowicie :
• dołączenie pełnomocnictwa z podpisem elektronicznym.
W przypadku niedokonania korekty sprawozdania w terminie dłuższy niż 14 dni od otrzymania
wezwania zgodnie z art. 77. ust 3 uznaje się, że posiadacz odpadów nie wykonał obowiązku
przekazania sprawozdania.
Niezależnie od powyższego informuję, że zgodnie z art. 180a ustawy o odpadach: „Kto,
wbrew obowiązkowi, o którym mowa w art. 76, nie składa sprawozdania, podlega karze
grzywny”. W związku z tym, należy niezwłocznie sporządzić i przesłać sprawozdanie.
Czy urząd słusznie wtedy domagał się pełnomocnictwa podpisanego elektronicznie mimo, że wcześniej uznawał podpisane normalnie.
Gość
23 luty 2024 o 11:35
napisał:
Mało tego. W latach 2020 i 2021 składałem sprawozdanie z dołączonym pełnomocnictwem podpisanym normalnie (czyli długopisem i pieczątką osób z zarządu) i urząd odesłał sprawozdanie do korekty twierdząc, że musze dołączyć pełnomocnictwo podpisane elektronicznie uzasadniając:
Działając na podstawie art. 77 ust. 2 ustawy z dnia 14 grudnia 2012 r. o odpadach
(t.j. Dz. U. z 2021 r. poz. 779 z późn. zm.) w związku ze złożeniem zbiorczego zestawienia
danych o odpadach wzywam do korekty ww. sprawozdania a mianowicie :
• dołączenie pełnomocnictwa z podpisem elektronicznym.
W przypadku niedokonania korekty sprawozdania w terminie dłuższy niż 14 dni od otrzymania
wezwania zgodnie z art. 77. ust 3 uznaje się, że posiadacz odpadów nie wykonał obowiązku
przekazania sprawozdania.
Niezależnie od powyższego informuję, że zgodnie z art. 180a ustawy o odpadach: „Kto,
wbrew obowiązkowi, o którym mowa w art. 76, nie składa sprawozdania, podlega karze
grzywny”. W związku z tym, należy niezwłocznie sporządzić i przesłać sprawozdanie.
Czy urząd słusznie wtedy domagał się pełnomocnictwa podpisanego elektronicznie mimo, że wcześniej uznawał podpisane normalnie.
Tutaj akurat urząd dobrze zrobił, bo te pełnomocnictwa mają być z podpisem kwalifikowanym elektronicznym, czy podpisane przez epuap. Bo w 2019 roku dopiero wprowadzono robienie tych sprawozdań przez BDO. Wcześniej można było wysyłać to papierowo przez urząd pocztowy. W związku ze zmianą urząd dopuszczał wtedy taką formę pełnomocnictwa bez tego elektronicznego podpisu, argumentując to wdrożeniem w nowy system. Jednak już w roku 2020 trzeba było składać sprawozdania z pełnomocnictwem podpisanym elektronicznie. Tutaj akurat wszystko gra. Nie rozumiem natomiast dlaczego urząd każde płacić za każde sprawozdanie. Proszę zadzwonić do innego urzędu marszałkowskiego, lub do innej osoby. Ja podlegam pod urząd marszałkowski dolnego śląska. I tam normalnie mnie poinformowano, że opłata jest jednorazowa. Zresztą nie wydaje mi się by trzeba było płacić skoro po pierwsze na stronach o BDO piszą, że wnosi się tą opłatę jednorazowo, a po drugie z logicznego punktu widzenia my nie wnosimy nowego pełnomocnictwa tylko operujemy na dokumencie, który urząd już posiada. Jak dla mnie dzwonić tam i pytać na jakiej podstawie każą wnosić opłatę. Niech się z tego wytłumaczą. No i pisać do ich prośbę o zwrot pieniędzy
Gość
23 luty 2024 o 11:37
napisał:
napisał:
Moim zdaniem urząd powinien dokładniej tłumaczyć co i jak. Bo ludzie nie wiedzą, że za złożenie dokumentu rozumie się przedłożenie dokumentu, który urząd nie posiada. Często gęsto nawet sami urzędnicy tego nie rozumieją i każą płacić po kilka razy za dokument który już został w urzędzie złożony. A dlaczego wiem o tym? Bo pracuję jako archiwista i znam przepisy kancelaryjne. Każdy urząd po otrzymaniu jakiegokolwiek dokumentu, musi go zarejestrować w dzienniku elektronicznym. Zatem gdy dostaje nowe pełnomocnictwo to rejestruje je w dzienniku. Nie może wpisać w dziennik po raz kolejny tego samego dokumentu, bo jest to niezgodne z przepisami. Każdy dokument posiada własny numer z rejestru. Do każdego dokumentu zakładana jest sprawa. Złożenie tego samego dokumentu nie jest równoznaczne z założeniem nowej sprawy. Myślę, że to powinno pomóc. A jeśli jakiś urząd będzie miał wątpliwości co do tego, to proszę ich zapytać czy ważne pełnomocnictwo będzie na nowo rejestrowane w dzienniku elektronicznym czy nie.
Ale tu mają zastosowanie przepisy ustawy o opłacie skarbowej a te są jednoznaczne. Proszę przeczytać a potem dyskutować.
Skoro tak to dlaczego pracownik urzędu poinformował mnie, że skoro pełnomocnictwo jest ważne to mam nie płacić? Ja tego sobie nie wymyślam z powietrza. Tak dokładnie powiedział mi urząd marszałkowski we Wrocławiu. Proszę się z nimi skontaktować to powiedzą Panu dokładnie to samo.
Gość
23 luty 2024 o 12:39
napisał:
napisał:
napisał:
Moim zdaniem urząd powinien dokładniej tłumaczyć co i jak. Bo ludzie nie wiedzą, że za złożenie dokumentu rozumie się przedłożenie dokumentu, który urząd nie posiada. Często gęsto nawet sami urzędnicy tego nie rozumieją i każą płacić po kilka razy za dokument który już został w urzędzie złożony. A dlaczego wiem o tym? Bo pracuję jako archiwista i znam przepisy kancelaryjne. Każdy urząd po otrzymaniu jakiegokolwiek dokumentu, musi go zarejestrować w dzienniku elektronicznym. Zatem gdy dostaje nowe pełnomocnictwo to rejestruje je w dzienniku. Nie może wpisać w dziennik po raz kolejny tego samego dokumentu, bo jest to niezgodne z przepisami. Każdy dokument posiada własny numer z rejestru. Do każdego dokumentu zakładana jest sprawa. Złożenie tego samego dokumentu nie jest równoznaczne z założeniem nowej sprawy. Myślę, że to powinno pomóc. A jeśli jakiś urząd będzie miał wątpliwości co do tego, to proszę ich zapytać czy ważne pełnomocnictwo będzie na nowo rejestrowane w dzienniku elektronicznym czy nie.
Ale tu mają zastosowanie przepisy ustawy o opłacie skarbowej a te są jednoznaczne. Proszę przeczytać a potem dyskutować.
Skoro tak to dlaczego pracownik urzędu poinformował mnie, że skoro pełnomocnictwo jest ważne to mam nie płacić? Ja tego sobie nie wymyślam z powietrza. Tak dokładnie powiedział mi urząd marszałkowski we Wrocławiu. Proszę się z nimi skontaktować to powiedzą Panu dokładnie to samo.
Witam. W moim przypadku sytuacja wygląda podobnie. Złożyłem raz pełnomocnictwo + opłatę skarbową. Co roku dołączam do sprawozdania jedynie pełnomocnictwo, które cały czas jej ważne. Od 2019 roku ani razu nie dostałem informacji z UM, że mam co roku dokonywać ponownie opłaty skarbowej za ważne pełnomocnictwo. Jak to często bywa, każdy urząd (urzędnik) inaczej interpretuje obowiązujące przepisy. :) Jednak jestem zdania, że opłata skarbowa się nie należy za pełnomocnictwo, które jest cały czas ważne i udzielone bezterminowo.
Gość
26 luty 2024 o 09:49
Już wszystko wiem co i jak także podzielę się z wami informacją dotyczącą tychże opłat skarbowych i pełnomocnictw. Po raz kolejny wykonałam telefon do urzędu marszałkowskiego we Wrocławiu. I tym razem dostałam już konkretną odpowiedź dlaczego zostałam poinformowana, że nie muszę dokonywać opłaty skarbowej. A więc tak ogólnie przepisy mówią o tym, że opłata powinna być dokonywana przy każdej czynności urzędowej, ale ponieważ opłata skarbowa idzie na urząd gminy a nie do urzędu marszałkowskiego, zatem urząd marszałkowski dolnego śląska nie czepia się gdy takowej opłaty nie ma i pozwala na to by do każdego sprawozdania dołączać tylko jedno potwierdzenie przelewu do czasu powstania nowego pełnomocnictwa. Ale każdy urząd może do tej kwestii ustosunkować się inaczej i wymagać takiej opłaty za każdym razem i to nie będzie nie zgodne z przepisami. Po prostu urząd marszałkowski we Wrocławiu idzie jakby na rękę a nie, że stosuje się do jakichś przepisów. Czyli de facto urząd we Wrocławiu łamie przepisy i argumentuje to tym, że i tak tego nikt nie weryfikuje, nie sprawdza... No cóż.. To by było na tyle jeśli chodzi o nieścisłości. To tylko potwierdza w jak chorym kraju żyjemy.
Gość
26 luty 2024 o 22:04
napisał:
Już wszystko wiem co i jak także podzielę się z wami informacją dotyczącą tychże opłat skarbowych i pełnomocnictw. Po raz kolejny wykonałam telefon do urzędu marszałkowskiego we Wrocławiu. I tym razem dostałam już konkretną odpowiedź dlaczego zostałam poinformowana, że nie muszę dokonywać opłaty skarbowej. A więc tak ogólnie przepisy mówią o tym, że opłata powinna być dokonywana przy każdej czynności urzędowej, ale ponieważ opłata skarbowa idzie na urząd gminy a nie do urzędu marszałkowskiego, zatem urząd marszałkowski dolnego śląska nie czepia się gdy takowej opłaty nie ma i pozwala na to by do każdego sprawozdania dołączać tylko jedno potwierdzenie przelewu do czasu powstania nowego pełnomocnictwa. Ale każdy urząd może do tej kwestii ustosunkować się inaczej i wymagać takiej opłaty za każdym razem i to nie będzie nie zgodne z przepisami. Po prostu urząd marszałkowski we Wrocławiu idzie jakby na rękę a nie, że stosuje się do jakichś przepisów. Czyli de facto urząd we Wrocławiu łamie przepisy i argumentuje to tym, że i tak tego nikt nie weryfikuje, nie sprawdza... No cóż.. To by było na tyle jeśli chodzi o nieścisłości. To tylko potwierdza w jak chorym kraju żyjemy.
Gość
27 luty 2024 o 07:42
No, czyli sprawa wydaje się być wyjaśniona. Trzeba za każdym razem robić opłate za pełnomocnictwo 17 zł przy każdym osobnym złożeniu sprawozdania. Jeżeli do sprawozdania dołącza się opłate wykonaną np. rok wcześniej to jest to wyłącznie dobra wola urządu, że nie odrzuca takiego sprawozdania do korekty.
Gość
27 luty 2024 o 17:41
napisał:
No, czyli sprawa wydaje się być wyjaśniona. Trzeba za każdym razem robić opłate za pełnomocnictwo 17 zł przy każdym osobnym złożeniu sprawozdania. Jeżeli do sprawozdania dołącza się opłate wykonaną np. rok wcześniej to jest to wyłącznie dobra wola urządu, że nie odrzuca takiego sprawozdania do korekty.