Spółka Wodociągi, która od kilku lat realizuje projekt „Uporządkowanie gospodarki ściekowej na terenie Miasta Płocka”, właśnie zakończyła jeden z etapów projektu- rozbudowę i modernizację oczyszczalni w Maszewie. Był to najważniejszy i najbardziej kosztowny element projektu. Wcześniej w ramach projektu, realizowanego przez Wodociagi rozbudowano przepompownię przy Jasnej na Skarpie oraz przy ulicy Mazura na Podolszczyznach. Dzięki tej inwestycji miasto nie musiało płacić ogromnych kar naliczanych przez wojewódzkiego inspektora ochrony środowiska, które wynosiły ponad 10 mln zł oraz tzw. opłat podwyższonych za korzystanie ze środowiska, których termin płatności był odroczony przez marszałka województwa. Prezes Wodociągów Płockich Marek Naworski zaznacza, że inwestycja ma pozytywny wpływ na środowisko- Parametry ścieków były niezgodne z przepisami, za dużo miały choćby azotu i fosforu, ale to już przeszłość. Dzięki naszej inwestycji Wisła będzie czystsza, zyska środowisko. – mówił Naworski w jednym z wywiadów.
W skład nowej oczyszczalni w Maszewie wchodzi również budowa suszarni osadu. Obecnie trwają w niej ostatnie próby, poprzedzające niedługie otwarcie. Suszarnia umożliwi uzyskanie ponad 90% suchej masy, czyli praktycznie granulatu. Dotychczas odwirowany i wywożony osad zawierał zaledwie 24% suchej masy. Dzięki suszarni, osad będzie można spalić. Obiekt ten był bardzo istotnym elementem inwestycji, ponieważ unijne przepisy uniemożliwiają składowanie osadów już w 2015 roku.
Nowy system kanalizacji
Kolejny etap projektu Wodociągów to budowa nowego systemu kanalizacji sanitarnej. Będzie on obejmował mieszkańców lewobrzeżnych osiedli Płocka- Gór i Ciechomic, w sumie do nowego systemu kanalizacji zostanie przyłączonych 1450 osób. Sieć kanalizacji sanitarnej będzie miała długość 18,5 km i pozwoli na poprawę warunków życiowych mieszkańców oraz zwiększy atrakcyjność inwestycyjną terenów.
- Zlikwidujemy oczyszczalnie ścieków na Radziwiu i w Górach, staną się one niepotrzebne, bo wszystkie ścieki będą odprowadzane do oczyszczalni w Maszewie- wyjaśnia prezes Wodociągów. Likwidacja oczyszczalni w Radziwiu i w Górach jest możliwa dzięki budowie przewodu tłoczonego pod dnem Wisły, który wejdzie do rzeki na wysokości oczyszczalni przy Popłacińskiej, ukosem kierując się na prawobrzeżną część Płocka w okolice Sobótki. Stamtąd kanałami ścieki popłyną do przepompowni przy Jasnej by ostatecznie trafić do Maszewa.
Plany na przyszłość
Kolejny projekt, którym chcą zająć się Wodociągi to przebudowa kanalizacji ogólnospławnej na sanitarną i deszczową. Przebudowa kanalizacji rozwiązałaby problem zalewanych piwnic, ulic oraz wybijających studzienek, często z dodatkiem ścieków sanitarnych. Spółka Wodociągi przygotowała już całą dokumentację, jednak ogromne koszty- ponad 200 mln zł, jak na razie blokują inwestycję. Spółka nie może liczyć na unijne dotacje, jedynym sposobem na realizację inwestycji jest korzystanie ze środków gminnej kasy oraz z oszczędności, jakie Wodociągi uzyskały po przetargach na dotychczasowe projekty.
Źródło: www.plock.gazeta.pl
Zdjęcie: sxc.hu