Jak na razie stolica, jako jedno z niewielu miasto w Polsce nie wprowadzi od 1 lipca nowych zasad gospodarowania odpadami. Spowodowane jest to wyrokiem, jaki został wydany przez Krajową Izbę Odwoławczą, która po rozpatrzeniu zastrzeżeń dotyczących zasad przetargów, jakie zgłosiły cztery przedsiębiorstwa, postanowiła go unieważnić. Zgodnie z wypowiedzią prezydent miasta Hanny Gronkiewicz-Waltz, Warszawa ma czas do końca roku na ogłoszenie nowych przetargów i wprowadzenie nowych zasad gospodarowania odpadami. Zgodnie z wyrokiem Izby należy zmienić specyfikację najważniejszych warunków przetargu, tak, aby uwzględniały ustawową hierarchię postępowania z odpadami. Kryteria zastosowane w przetargu powinny być przedstawione w sposób jednoznaczny.

Braki informacyjne w przetargu

W zapisach, jakie miasto zawarło w specyfikacji przetargu, zabrakło między innymi ilości maksymalnej śmieci, jakie będą do wywiezienia z poszczególnych regionów stolicy. Uniemożliwiało to firmom startującym ustalenie wysokości stawek za wywóz śmieci. Zabrakło też informacji o ilości pojemników, jakie będzie trzeba przygotować i dostarczyć mieszkańcom. Jak do tej pory trudno jest ustalić ile dokładnie pojemników posiadają spółdzielnie i czy są one dzierżawione czy stanowią ich własność?

Okres przejściowy

Prezydent Warszawy zapowiedziała, że termin wprowadzenia zmian został przełożony na koniec roku. Do tego czasu wprowadzone zostaną rozwiązania pośrednie, zaś miasto poniesie koszty odbioru odpadów od mieszkańców. Śmieci będą odbierane tak jak to było do tej pory przez firmy, które dotychczas zajmowały się ich wywozem od mieszkańców. Koszt tej operacji będzie niższy w porównaniu z dotychczasowym, zgodnie z ustaleniem Rady miasta, firmy natomiast będą musiały się rozliczać z samorządem. Spotkanie omawiające to rozwiązanie z przedsiębiorcami ma odbyć się w dniu dzisiejszym.

Mieszkańcy skorzystają

Zgodnie z nowym rozwiązaniem, mieszkańcy stolicy nie będą musieli wypełniać dodatkowo żadnych nowych deklaracji. Wraz z dniem 1 lipca będą za to uiszczać mniejsze opłaty z tytułu wywozu śmieci, oraz nie będzie obowiązkowej segregacji śmieci.

Wolny rynek

Unieważnienie przetargu dowodzi jasno, że zwyciężył wolny rynek. Przez specyfikację przetargu, jaką chciało wymusić miasto, większość startujących w nim firm już od początku było na przegranej pozycji. Odpowiedzialny za przetargi wiceprezydent Warszawy Jarosław Kochaniak na prośbę Hanny Gronkiewicz-Waltz złożył rezygnację. Zostanie on zastąpiony przez Jarosława Dąbrowskiego – burmistrza dzielnicowy Bemowo.

 

Źródło: serwisy.gazetaprawna.pl

Zdjęcie: sxc.hu