Baner eko soft 2023 bdo

Gość

28 październik 2018 o 09:34

Witam serdecznie.
Jestem podmiotem gospodarczym, który świadczy usługi kruszenia odpadów w mobilnej kruszarce szczękowej. Głównie wytworzone kruszywo wykorzystuję do swojej działalności. Wystąpiłem z wnioskiem do Starostwa Powiatowego o wydanie zezwolenia na przetwarzanie odpadów a wcześniej przeszedłem całą procedurę związaną z uzyskaniem decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach. Jestem także po kontroli WIOŚ i przedstawicieli Starostwa dotyczące przedmiotowej instalacji. Opinia WIOŚ co do funkcjonowania instalacji jest pozytywna więc myślałem, że kwestia czasu żebym dostał powyższe zezwolenie. Jednak tak łatwo nie jest jak myślałem, w związku z wejściem w życie nowej ustawy o odpadach urzędnicy ze Starostwa zażądali jeszcze:
1. Decyzję o warunkach zabudowy (niestety w miejscu przetwarzania brak MPZP), tylko o jakiej decyzji mówimy, jeżeli jest to pusta działka z utwardzonymi ciągami komunikacyjnymi i miejscem posadowienia kruszarki, na terenie działki nie ma żadnych obiektów, kruszarka nie jest stacjonarna). Byłem w urzędzie Gminy i oni także mają z tym problem. Powiem szczerze, że sprawa utknęła w martwym punkcie. 
2. Operat przeciwpożarowy wraz z opinią (nigdzie nie ma określenia co to są odpady niepalne), ale dochodzimy do kuriozum, że odpady gruzu, tłucznia są palne. Odpady obojętne też tylko obowiązują kilka kodów (17 01 01, 17 01 02,  17 01 03,  17 01 07). A już tłucznia kolejowego o kodzie 17 05 08 tego nie obejmują a wbrew pozorom jest to jeden z lepszych odpadów na kruszywo. 
W związku z tym mam pytanie:
1. Czy kruszarka stanowi instalację mimo, że nie jest stacjonarna ale niewątpliwie powoduje emisję, głównie hałasu?
2. Czy można uznać przetwarzanie odpadów jako odzysk poza instalacjami i polegający na przygotowaniu do ponownego użycia?
3. Jaki proces odzysku zachodzi podczas przetwarzania odpadów budowlanych?
4. Czy w związku z prowadzeniem wyburzeń i kruszeniem w miejscu wytwarzania odpadów budowlanych zobowiązany jestem w każdym miejscu do uzyskania odrębnej decyzji na przetwarzanie odpadów?
5. Czy istnieje coś takiego jak kruszywo z recyklingu, bo według opinii Starostwa nie istnieje coś takiego tylko odpady i tak naprawdę, żeby można było je ponownie wykorzystać to potrzebna jest decyzja na przetwarzanie odpadów. 
Powiem szczerze, że te przepisy są troszkę chore. Wszyscy wokół kruszą gruz na potęgę bez żadnych zezwoleń a jeżeli człowiek chce formalnie zalegalizować taką działalność to sprawa się ciągnie od 1,5 roku.
Z góry dziękuję za odpowiedź.


F4odpowiedz

Gość

30 październik 2018 o 08:30

1. Decyzję o
warunkach zabudowy dołącza sir tylko jeśli jest wymagana - jeśli nie ma
budynków, ani nic innego wymagającego budowy to nie była potrzebna decyzja o
warunkach zabudowy. Wystarczy napisać, że nie dołącza Pan takiej decyzji bo w
tym przypadku nie była potrzebna.

2. Operat
przeciwpożarowy wraz z opinią przygotowuje się tylko dla odpadów palnych, a
zgodnie z informacją Ministerstwa to specjalista lub rzeczoznawca p.poż. ocenia
co jest palne a co nie - link:

http://odpady-help.pl/interpretations/p-opinia-ministerstwa-srodowiska-z-dnia-25-09-2018-r-na-temat-...

 Odpowiedzi
na pytania:

1. Kruszarka
jest instalacją jeśli pracuje w danym miejscu - jest stacjonarna.

2. Nie sądzę
– nie ma możliwości uznania kruszenia w kruszarce jako odzysk poza instalacjami
lub urządzeniami ponieważ od tego jest osobne rozporządzenie, które nie
przewiduje takiego procesu- link:

http://prawo.sejm.gov.pl/isap.nsf/DocDetails.xsp?id=wdu20150000796

 3. R12
(bardzo rzadko udaje się dostać proces recyklingu - R5, ale to wymaga badań).

 4. W
głębokiej teorii tak, ale w praktyce jest to niewykonalne (nie da się uzyskać
decyzji środowiskowej a potem zezwolenia na przetwarzanie odpadów dla każdego
terenu wyburzeń). Ministerstwo nie odpowiada na pytania z tego zakresu jakby
temat nie istniał, ale w razie kontroli WIOŚ może dać karę za przetwarzanie bez
zezwolenia. Można się oczywiście od niej odwoływać i jej nie przyjąć bo to
absurd, ale to już długi proces.

 5. Jeśli
tylko możemy udowodnić, że wyprodukowane przez nas materiał budowlany spełnia
wymagania dla produktu pierwotnego to możemy starać się o zezwolenie na
przetwarzanie w procesie R5 - Recykling lub odzysk innych materiałów
nieorganicznych. Pytanie tylko co chcemy uzyskać po procesie - tutaj trzeba już
rozmawiać, ze specjalistami z budowlanki. Znajdujemy produkt pierwotny, który
miałby zostać zastąpiony przez nasze kruszywo u szukamy, czy są dla takiego
produktu jakieś normy, albo wytyczne co do jakości. Jeśli są - dajemy nasze
kruszywo do badań w laboratorium akredytowanym i sprawdzamy, czy kruszywo ma
odpowiednie parametry.

F4odpowiedz

Pawel

30 październik 2018 o 09:17

Według wyjaśnień jakie udało się uzyskać w rozmowach z ministerstwem kruszenie kruszarką:
- jest w instalacji jeśli się odbywa na jakimś placu na który zwozi się odpady,
- jest poza instalacją jeśli się odbywa na placu budowy przy kruszonym budynku, bo jest to przygotowanie odpadów do transportu.
To bardzo filozoficzne wyjaśnienie ale WIOŚ to przyjął.

F4odpowiedz

Gość

30 październik 2018 o 10:33

Świetnie! A czy to była jakaś odpowiedź bezpośrednio do was, czy można ją gdzieś zdobyć?

Nam Ministerstwo nie odpisało na takie pytanie.

F4odpowiedz

Gość

31 październik 2018 o 19:06

Do Gość:
Witam serdecznie.
Z góry dziękuję za odpowiedź. Dla mnie wszystko jest oczywiste, w pełni zgadzam się z opinią ale niestety w Starostwie Powiatowym to raczej nie przejdzie. Muszą mieć niestety jakąś podstawę prawną, stwierdzili że decyzja o WZIZT jest wymagana i niestety trzeba złożyć wniosek do UG.  Najlepiej to by chcieli otrzymać pismo z UG, że taka decyzja nie jest wymagana a Urząd takiej decyzji nie chce wydać bo nie ma obowiązku. Tak jak piszecie Państwo trzeba złożyć wniosek, że w tym przypadku decyzja WZIZT nie jest wymagana a w przypadku negatywnej opinii odwołać się od decyzji. Tylko tak naprawdę nie o to chodzi jest niestety mało czasu, nie można prowadzić działalności. Ta śmieszna sprawa ciągnie się w Urzędzie od 1,5 roku a najbardziej mnie rozbawiła interpretacja Pani kierownik z WOŚ, że nie ma czegoś takiego jak kruszywo z recyklingu.
Niestety nasze przepisy prawne są chore.
 1. Klient wnioskuje o możliwość przetwarzania w ilości 5000 Mg/rok, więc to tak naprawdę jeżeli chodzi o kruszarkę to są śmieszne ilości. 
2. Klient posiada badania kruszywa, deklaracją wartości użytkowych, może je wprowadzać do obrotu.
3. Klient prowadził na tym terenie wcześniej kruszenie, nie zdążył z terminem jak był 3 letni okres do zmiany decyzji. 

Ewentualnie jak ma się kwestia zabezpieczenia według Państwa, dotyczy kodów (17 01 01,  17 01 02,  17 01 03,  17 01 07,  17 03 02,  17 05 08, 17 09 04). Część z nich jest ujęta jako obojętne a część niestety nie. Dochodzi do kuriozum, że za tłuczeń kolejowy trzeba będzie uiszczać kaucję.

Pozdrawiam
R.K.



F4odpowiedz

Pawel

05 listopad 2018 o 11:41

Do Gość:

Wyjaśnienia MOŚ DGO-I.051.2.2015.IA  dnia 14-01-2016r.

Pismo stwierdza że kruszenie odpadów za pomocą kruszarki może
być traktowane jak w instalacji i poza instalacją np. jako wytwarzanie odpadów,
zawierających w sobie przygotowanie odpadów do dalszego transportu lub odzysku.





F4odpowiedz

Pawel

05 listopad 2018 o 12:07

Do Gość:

„Pani kierownik z WOŚ, że nie ma czegoś takiego jak
kruszywo z recyklingu”

Polecam wyjaśnienia MOS DIOŚ 024/50/9011/04/ID  z 29.10.2004r. oraz Polskie Normy np. PN-EN
13242:2004, PN-EN 13043:2004 mówiące o zastosowaniu różnych kruszyw w tym z odpadów
w drogownictwie.


F4odpowiedz

Gość

13 listopad 2018 o 15:51

Witam serdecznie.
Złożyłem wyjaśnienia w Starostwie Powiatowym dotyczące wniosku na przetwarzanie odpadów i dostałem odpowiedź, że decyzja o warunkach zabudowy jest wymagana gdyż zachodzi zmiana sposobu zagospodarowania. Jeżeli przywiezienie na plac kruszarki i posadowienie jej na utwardzonej nawierzchni to według urzędników zmiana sposobu zagospodarowania to współczuję podmiotom, które będą przetwarzać bardziej skomplikowane odpady. 
Pani kierownik podparła to jakimś wyrokiem Sądowym.
Niestety ale zmuszony jestem złożyć wniosek o wydanie warunków zabudowy i zagospodarowania terenu. Kolejne kilka miesięcy zmarnowane.


 

F4odpowiedz

Pawel

14 listopad 2018 o 10:34

art. 71 ust 2. prawa budowlanego.
"podjęcie bądź zaniechanie w obiekcie budowlanym lub jego części
działalności zmieniającej warunki: bezpieczeństwa pożarowego, powodziowego,
pracy, zdrowotne, higieniczno-sanitarne, ochrony środowiska bądź wielkość lub
układ obciążeń" - wymaga zmiany sposobu użytkowania.
Przy tak szerokiej zapisie przepisów nie wiele można zrobić bez zmiany sposobu użytkowania. Zależy ile urząd weźmie na siebie jako działanie nieistotne. A po ostatnich pożarach odpadów i nagonki na ich gospodarowanie pewnie niewiele.


F4odpowiedz

Gość

16 listopad 2018 o 14:32

F4odpowiedz

Gość

19 luty 2019 o 14:06

Do Gość:
Czy przerabiał już ktoś temat z warunkami zabudowy w przypadku kruszenia?

F4odpowiedz
Nowa odpowiedź
Jeśli chcesz odpowiedzieć bezpośrednio na wybraną wypowiedź, kliknij opcję „odpowiedz” lub „cytuj” na dole każdego posta

Newsletter