Polska jako jedyny kraj w Europie opracowała i przyjęła Program Oczyszczania Kraju z Azbestu z ambitnym celem usunięcia aż 14,5 mln ton azbestu, zawartego w wyrobach różnego rodzaju, do 2032 r. Najwyższa Izba Kontroli alarmuje, że przy obecnym tempie realizacji założeń programu bardziej realną datą byłby 2232 r…
Czym jest tzw. POKA?
„Program Oczyszczania Kraju z Azbestu na lata 2009-2032” (POKA) jest kontynuacją „Programu usuwania azbestu i wyrobów zawierających azbest stosowanych na terytorium Polski” przyjętego przez Radę Ministrów w 2002 r. Celem programu jest usunięcie i unieszkodliwienie wyrobów zawierających azbest, minimalizacja negatywnych skutków zdrowotnych spowodowanych obecnością azbestu oraz likwidacja szkodliwego oddziaływania azbestu na środowisko. Polska, jako jedyny kraj wprowadziła ostateczny termin usunięcia i unieszkodliwienia wyrobów zawierających azbest do 2032 r. Większość krajów Unii Europejskiej również wprowadziło plany działań w tym zakresie, jednak bez podawania sztywnych ram czasowych, ponieważ prawo unijne tego nie wymaga. Kraje te usuwają wyroby azbestowe na bieżąco w trakcie remontów lub rozbiórek, co jest uzasadnione ekonomicznie i logistycznie.
Dlaczego azbest jest groźny?
Wyroby azbestowe nie stanowią bezpośredniego zagrożenia dla zdrowia, jeżeli nie są uszkodzone. Niebezpieczne jest wdychanie włókien azbestowych, których źródłem są uszkodzone, niewłaściwie magazynowane lub wykorzystywane wyroby zawierające azbest. Wdychanie pyłu azbestu może być przyczyną chorób układu oddechowego np.: pylicy azbestowej (azbestozy), ale także nowotworu płuc, krtani, żołądka, jelit, czy trzustki. Azbest znajduje się m.in.: w płytach azbestowo-cementowych stosowanych w budownictwie (dachy), rurach i złączach azbestowo-cementowych, klockach hamulcowych starych samochodów, sznurkach lub tkaninach (często stosowanych w starych instalacjach wentylacyjnych jako filtry), a nawet w drogach.
Ambitne założenia bez podstaw?
W POKA określono ilość wyrobów zawierających azbest oraz opracowano wskaźniki ich usuwania. Jako wartość wyjściową przyjęto 14,5 mln ton użytkowanych wyrobów azbestowych, które powinny zostać usunięte do 2032 r. Skąd ta ilość? Jak można przeczytać w samym dokumencie są to dane szacunkowe pochodzące z 2003 r., pomniejszone o ilość usuniętą w latach 2003-2008 (1 mln ton). Wydawałoby się, że 30 lat to sporo czasu, jednak analizując dotychczasowe tempo usuwania wyrobów azbestowych można dość do zgoła innych wniosków. POKA zakładła usunięcie 6,7 mln ton wyrobów azbestowych do końca 2015 r. NIK wykazała, że udało się usunąć 1,43 mln ton – to prawie 80% mniej niż zakładano. Nie wiele lepiej jest z założeniami dotyczącymi składowania wyrobów azbestowych – do końca 2015 r. ilość składowanych wyrobów miała wynieść 4,6 mln ton, a w rzeczywistości wyniosła 1,76 mln ton (ponad 60% mniej niż zakładano).
Gdzie leży problem?
Jak wskazują wyniki kontroli NIK przyczyn tak słabych wyników realizacji założeń POKA jest wiele. Do najważniejszych z nich należą oczywiście luki w przepisach prawnych. Prawo jest w tej dziedzinie niespójne, niejasne i co najważniejsze nieegzekwowane przez odpowiednie organy. Kolejną przyczyną jest brak rzetelnej informacji na temat ilości wyrobów azbestowych w Polsce, ich stanu oraz lokalizacji. W samym POKA wskazano, że w latach 2012-2013 należało przeprowadzić weryfikację realizacji zadań i do 2015 r. opracować aktualizację POKA. W gąszczu przepisów i obowiązków gubią się nie tylko mieszkańcy, czy przedsiębiorcy ale i urzędnicy (urzędy gmin, starostwa powiatowe, urzędy marszałkowskie).
Baza azbestowa - nieznany obowiązek
Mało kto wie, że zarówno osoby fizyczne jak i przedsiębiorcy mają obowiązek informowania o posiadaniu wyrobów zawierających azbest. Dane od osób fizycznych zbierają włodarze gmin i miast, często w postaci ankiet lub inwentaryzacji terenowych prowadzonych na zlecenie. Przedsiębiorcy natomiast powinni składać marszałkowi województwa informacje o rodzaju, ilości i miejscach występowania wyrobów azbestowych co roku, w terminie do 31 stycznia – o ile oczywiście takie wyroby znajdują się na ich terenie. Co więcej powstał w tym celu specjalny portal http://www.bazaazbestowa.gov.pl/, który służy do gromadzenia i przetwarzania informacji uzyskanych z inwentaryzacji wyrobów zawierających azbest. Do bazy tej powinny raportować firmy, które posiadają zezwolenie na prace z azbestem lub transport wyrobów azbestowych, składowiska odpadów przyjmujące odpady zawierające azbest, firmy na terenie, których znajdują się wyroby zawierające azbest oraz wójtowie / burmistrzowie / prezydenci miast. Według danych z Bazy azbestowej zinwentaryzowano 5,5 mln ton wyrobów zawierających azbest, a unieszkodliwieniu poddano tylko niecałe 0,5 mln ton. Jak widać nijak ma się to do 14,5 mln ton wskazanych w POKA.
POKA do poprawki
NIK przekazał wnioski dotyczące realizacji zadań POKA, opracowane na podstawie wyników przeprowadzonej kontroli do Ministerstwa Rozwoju. Obejmują one sugestie całkowitej zmiany filozofii POKA. Najważniejszym postulatem jest zniesienie terminu usunięcia i unieszkodliwienia wyrobów zawierających azbest, ponieważ już wiadomo, że termin ten nie jest realny. Przynajmniej nie przy obecnym tempie realizacji jego założeń. Zadania związane z gromadzeniem danych, inwentaryzacją i usuwaniem wyrobów azbestowych powinny zostać szczegółowo opisane w prawie, w jasny sposób rozdzielając obowiązki urzędów, instytucji kontrolnych oraz posiadaczy wyrobów azbestowych. Nie bez znaczenia jest też przeznaczenie dodatkowych środków na dofinansowanie usuwania wyrobów azbestowych.
Źródło: nik.gov.pl, mg.gov.pl, polskabezazbestu.pl
Zdjęcie: pixabay.com