Posłowie Platformy Obywatelskiej zamierzają wprowadzić nowy projekt, zakładający wprowadzenie obowiązkowej segregacji śmieci dla wszystkich właścicieli nieruchomości. Według posłów, nowy projekt ma na celu jedynie doprecyzowanie obecnych przepisów.
Posłowie, którzy zamierzają przygotować nowy projekt zwracają uwagę, że ustawa o utrzymaniu czystości i porządku w gminach traktuje segregację jako obowiązek, dlatego przepis ten należy sprecyzować oraz potwierdzić. Brak selektywnej zbiórki oznaczałby dla mieszkańców nałożenie wysokiej kary administracyjnej, a nie jak dotychczas wyższą opłatę za odbiór odpadów. Sama idea wprowadzenia kar za brak selektywnej zbiórki odpadów może wydawać się kontrowersyjna. Zdaniem pomysłodawców, różnice w opłatach między zbiórką selektywną, a nieselektywną są obecnie zbyt niskie, co zniechęca mieszkańców do sortowania odpadów. Wielu właścicieli nieruchomości nie zdecydowało się na selektywną zbiórkę ponieważ opłaty za odbiór odpadów niesortowanych nie są znacząco wyższe od tych poddawanych segregacji. Zdanie w tej sprawie zabrał również Tadeusz Arkit, przewodniczący sejmowej podkomisji stałej ds. monitorowania gospodarki odpadami, który mówił, że wprowadzenie nowych przepisów doprowadzi do braku wyboru w deklaracji „segreguję” lub „nie segreguję”. Nowy projekt dotyczący segregacji odpadów pozwoli również osiągnąć wymagalne unijnymi przepisami poziomy recyklingu.
Wprowadzenia takich regulacji domagały się również samorządy – mówił Edward Trojanowski, przedstawiciel Związku Gmin Wiejskich RP i członek zespołu ds. analizy wdrażania ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach przy Ministrze Środowiska. Trojanowski zauważa, że to gminy są odpowiedzialne za poziom oraz jakość segregacji odpadów. Mieszkańcy, których stać na niesortowanie śmieci nie powinni utrudniać samorządom realizacji tego zadania.
Dodatkowe zmiany
Nowy projekt zakłada również wprowadzenie zasad na podstawie których samorządy ustalałaby stawki i opłaty za odbiór odpadów. „ Minister w rozporządzeniu określiłby jakie koszty powinny być wzięte pod uwagę przy ustalaniu wysokości opłaty. Dzięki temu jej stawki byłyby rzetelne” – mówił Tadeusz Arkit.
Kolejną proponowaną zmianą jest przeniesienie odpowiedzialności i obowiązku ściągania opłat śmieciowych od dłużników. Dotychczas zajmowały się tym gminy, często nie radząc sobie z tym problemem. Po zmianach dłużnikami zajęłyby się urzędy skarbowe, tak jak przewidywała to pierwotna wersja ustawy śmieciowej.
Ponadto pomysłodawcy projektu, zamierzają wypracować minimalne standardy dla regionalnych instalacji przetwarzania odpadów komunalnych, do których trafiają zebrane w gminach odpady. Zgodnie z nowym projektem, instalacje podlegałyby niezapowiedzianym kontrolom, ich właściciele mieliby również obowiązek przekazywania danych dotyczących ilości odpadów poddanych recyklingowi oraz przekazanych do składowania.
Nowelizację przepisów dotyczących odpadów przygotowuje również Ministerstwo Środowiska, które w tym celu powołało specjalny zespół ds. analizy wdrażania ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach.
Źródło: gazetaprawna.pl
Zdjęcie: wikipedia.org