MartynaM
Liczba postów: 1
Od: 08.04.2020
08 kwiecień 2020 o 13:09
Gość
09 kwiecień 2020 o 11:28
Dokładnie. Studzienka może być własnością np. wodociągów więc tylko od nich możesz to kupić. I możesz informować o tym klienta, że nie przyjmiesz. Nie musi wiedzieć dlaczego. My tak robimy. Jak ktoś pojawi się z pokrywą studzienki to grzecznie odmawiamy i tyle. Bez dyskusji. A czemu to nie można pocisków kupować ? To jest zwykły ołów. Nam nikt nigdy problemów nie robił a odbieraliśmy tego rocznie kilka ton. Były dokumenty potwierdzające pochodzenie towaru i szło dalej na przetop. To samo dot. łusek mosiężnych.
sumo
10 kwiecień 2020 o 10:35
Witam.
My na skupie przyjmujemy studzienki , szyny itp ale tylko od ''normalnych '' klientów , którzy dają dowód osobisty i potrafią jakoś sensownie wytłumaczyć pochodzenie np: studzienki . Spisujemy ich ,a na dokumencie przyjęcia złomu jest klauzula , że '' złom jest moją własnością i nie pochodzi z kradzieży ''. Klient się pod tym podpisuje i już . Nie możemy robić całej roboty za Policję a wszystkich podejrzewać że towar który przynieśli na skup jest kradziony i my go nie kupimy !!! My spisujemy z dowodu osobistego wszystkie dane oraz opisujemy towar a jak Policja czegoś szuka to dostaje od nas wszystkie dane i wtedy niech oni się martwią . Czasami próbowali "przybić" nam paserkę ale nigdy jeszcze im się to nie udało ! Takich rzeczy nie przyjmujemy tylko od " tuptusi " bo wtedy wiadomo że towar jest kradziony ! Jeśli chodzi o łuski i pociski mosiężne to nie ma z tym problemu . Gorzej jak się trafią łuski albo pociski z wojny , żeliwne albo stalowe, to wtedy są problemy , finansowe i prawne !!!
Gorść
12 marzec 2024 o 15:26
Znalazłem w lesie 3 powojenne pociski artylelijskie czy mogę je spieniężyć