Witam,

Zlecamy innym podmiotom produkcję produktów pod naszym logo. Na fakturach nie ma danych dotyczacych mas opakowan.

W jaki sposob mozna od takich podwykonawcow zdobyc dane niezbedne do roliczenia sie z oplaty produktowej ? Czy istnieją jakieś gotowe formularze/wzory ?

Jezeli jakas czesc opakowania jest składnikiem wielomateriałowym np  kartonik z okienkiem plastikowym, gdzie po oderwaniu plastiku zostaja na nim wlokna papieru.  W jakis sposob powinno wpisac się to opakowanie wielomateriałowe:

a) przegwaga plastiku,  wiec jakos calosc np 100g plastik, opak wielomaterialowe?

czy

b) 2g papier ,98 g plastik  w katergorii opakowan wielomaterialowych ?

Dziekuje z góry za pomoc.

Takie kartoniki "z okienkiem"  to raczej nie opakowania wielomateriałowe bo mozna je rozdzielić w latwy sposób na dwa rodzaje opakowań (paier i plastik- nawet jeśli na platiku zostnie troche papieru :)). 

Jeśli ktoś robi dla was te opakowania to on powinien podać wam gramaturę cześci skladowych danego opakowania, bo teoretycznie powinien znać ją najlepiej. Nie ma niestety na to żadnego przepisu, żeby "zmusić" podwykonawcę do podania takich danych, ani gotowych wzorów.

Od biedy trzeba wziąc kartonik - rozedrzeć i zważyć osobno papier i plastik, założyć ze każdy kartonik jest idealnie taki sam i przemnażac przez ilość sztuk w roku. Wynik wziąć do nalicznai opłaty produktowej :)

Dziekuje za odp. Wg  Instytutu  opakowan, jezeli na plastiku zostają  wlokna papieru , to juz niestety jest  opak.wielomaterialowe.

naprawdę? a to ciekawe.. a można wiedzieć jakiż to instytut ?

prezentacja jest ogolnodostepna :

http://www.pie.pl/materialy/_upload/KONF_ODPADY_2016/Panel_II/2_1_HZakowska_COBRO.pdf

Przyznam szczerze, ze sama mam watpliwosci co do  ich interpretacji .. tyb bardziej, ze na stronach OOO mozna znalźć informacje, ze nie sa to opakowania wielomaterialowe....

Ok, ten instytut to jest jednostka badawcza i ich opinia nie jest prawnie wiążąca. Idąc tym tropem jak z butelki po piwie nie uda sie idealnie zdrapać etykiety to buteki nie można byłoby uznać za odpad szklany tylko wielomateriałowy - huty mogłyby się nie ucieszyć ;). Myślę, że w praktyce lepiej stosować interpretacje organizacji odzysku bo one wiedzą najlepiej jak klasyfikować poszczególne odpady, żeby recykling/odzysk był mozliwy 

witam, ja rowniez mam problem z opakowaniem wielomaterialowym.

Nie zawsze mozna je rozdzielic i zwazyc. Np kartonik. taki dostawca opakowania powinnien podac mi mase nakretki jako plastik i pozniej w kategorii wielomaterialowe poszczegolne masy warstw papieru, aluminium i plastiku ?