Termin przekazania sprawozdań z realizacji gospodarki odpadami do marszałka minął 31 marca. Zgodnie z nową ustawą wójtowie, burmistrzowie oraz prezydenci miast byli zobowiązani do przedstawienia rocznych sprawozdań z realizacji zadań z zakresu gospodarowania odpadami komunalnymi przed marszałkiem województwa oraz wojewódzkim inspektoratem ochrony środowiska. Eksperci zgodnie przyznają, że gminy nie były w stanie przygotować wiarygodnych sprawozdań.
Zły wzorzec
Zgodnie z rozporządzeniem Ministra Środowiska z 15 maja 2012 roku w sprawie wzorów sprawozdań o odebranych odpadach komunalnych, odebranych nieczystościach ciekłych oraz realizacji zadań z zakresu gospodarowania odpadami komunalnymi, powinno zawierać m.in. informacje o masie poszczególnych rodzajów odebranych z obszaru gminy odpadów komunalnych oraz sposobie ich zagospodarowania. Sprawozdanie powinno również zawierać informacje o masie odpadów komunalnych ulegających biodegradacji, a także o osiągniętym poziomie ograniczenia masy odpadów komunalnych ulegających biodegradacji kierowanych do składowania. W sprawozdaniu należy również podać ilość i rodzaj nieczystości ciekłych odebranych z obszaru gminy. Wykaz tych wszystkich informacji jest podstawą do rozliczania Polski z osiągniętych unijnych wskaźników redukcji składowania odpadów komunalnych ulegających biodegradacji i ewentualne karanie przez Komisję Europejską.
Dobre wyniki tylko na papierze
Eksperci z branży sugerują, iż tegoroczne zestawienia mogły być przygotowywane w sposób nierzetelny, co może wynikać z zapisu rozporządzenia Ministra Środowiska z 15 maja 2012 roku, określającego wzory sprawozdań o odebranych odpadach komunalnych, odebranych nieczystościach ciekłych oraz realizacji zadań z zakresu gospodarowania odpadami komunalnymi. Wzory służące do sporządzania sprawozdań oraz do wyliczenia osiągniętych poziomów recyklingu, przygotowania do ponownego użycia frakcji materiałowych oraz redukcji składowania odpadów komunalnych ulegających biodegradacji nie są spójne. Problemy ze sporządzaniem sprawozdań istnieją od dawna. Jednym z nich jest fakt, iż firmy zajmujące się zagospodarowaniem odpadów nie mają obowiązku przekazywać gminom wszystkich informacji, które są niezbędne do przygotowania poprawnego sprawozdania. Jeden z pracowników potwierdził, że dane które marszałkowie otrzymują z gmin na papierze nie odzwierciedlają rzeczywistego stanu gospodarki odpadami komunalnymi w kraju. Zasugerował on również, że pozorna realizacja celów może być przyczyną zaniechania działań związanych z rozwijaniem selektywnej zbiórki odpadów w tym odpadów ulegających biodegradacji. Inni eksperci potwierdzają zły system sprawozdawczy. „ Ogólnie się zakłada, że trzeba tworzyć sprawozdania, aby były dobre, na co bezpośrednio pozwalają rozporządzenia MŚ, a dokładniej wzory do liczenia odzysku. W sumie są tak ułożone, że wyniki zawsze wychodzą dobre” – mówił kolejny ekspert z branży gospodarki odpadami.
Źródło: samorzad.pap.pl
Zdjęcie: sxc.hu