Jest wyrok w sprawie ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. Trybunał Konstytucyjny orzekł, że niezgodny z konstytucją jest art. 6 k ust. 1 i 2 dotyczący maksymalnej wysokości opłaty za gospodarowanie śmieciami oraz art. 6k ust. 4 mówiący o zakresie jakim upoważnia się radę gminy do wprowadzania zwolnień przedmiotowych od wnoszenia opłat.

Przedmiot rozprawy

Wniosek do Trybunału Konstytucyjnego został złożony przez grupy posłów PiS i SLD oraz Rady Miasta Świdnika. Argumenty obu stron rozpatrywał sędzia Stanisław Rymar . Przedmiotem rozprawy była ocena zgodności z Konstytucją RP niektórych przepisów ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. We wnioskach zawarto sześć zarzutów, skierowanych na trzy główne problemy tj. konieczności organizacji przez gminy przetargów na odbiór i zagospodarowanie odpadów komunalnych, w sytuacji gdy gmina posiada własną spółkę lub zakład budżetowy; definicji właściciela nieruchomości w kontekście zabudowy wielorodzinnej; niedoprecyzowania przepisów dotyczących stawek opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi. Jako sprzeczne z Konstytucją RP, Trybunał uznał zarówno art. 6k ust. 1 i 2 oraz art. 6k ust.4. Trybunał ustanowił 18 miesięcy, aby dostosować zmiany do wymogów konstytucyjnych, jest to jednocześnie czas aby ustalić metodę ustalania maksymalnej stawki opłat oraz sposobu ich obliczania. Jednocześnie Trybunał pozwolił na dowolny sposób ustalania tej stawki, oraz dowolność przy ustalaniu dopłat dla właścicieli nieruchomości, a także zwolnień od opłat. Posłowie postulowali, aby stawki wysokość stawek była adekwatna  do ilości produkowanych odpadów lub do stawek, które obowiązywały wcześniej.

Umorzone postępowania

W sprawie ustalania przetargów przez gminy TK umorzył postępowanie. Wnioskodawcy uważali, że gminy powinny jedynie zlecać zadania w tym zakresie spółkom własnym oraz zakładom budżetowym, a nie jak dotychczas organizować przetargi. Posłowie, którzy złożyli wniosek zauważyli, że w przyszłości może to doprowadzić do zmonopolizowania rynku przez koncerny oraz może negatywnie wpłynąć na funkcjonowanie spółek gminnych. Ustawa jednak zapewnia, że nie dojdzie do monopolizacji rynku ponieważ ustawodawca nie wskazał jednoznacznie rodzaju przetargu, który ma być ustalany przez gminę. Przedstawiciele Ministerstwa Środowiska przyznają, że groźba monopolizacji jest jedynie możliwa w większych miastach. TK nie uznał również wniosku dotyczącego niezgodności z konstytucją artykułów 6h i 6m ust.1, mówiących o nakładaniu na właścicieli nieruchomości obowiązku uiszczania opłaty za śmieci oraz składania deklaracji o jej wysokości. Warto zauważyć, że zarówno autorzy wniosku, jak i Sejm oraz prokurator generalny uważali definicję „właściciela nieruchomości” za zbyt szeroką oraz nieprecyzyjną, co może powodować błędną interpretacje przepisów.