Zgodnie z wytycznymi nowej ustawy o utrzymaniu porządku i czystości w gminach, od 1 lipca za gospodarowanie odpadami będą odpowiedzialne gminy. Od lipca 2016 śmieci z Poznania i okolic będą trafiać do spalarni w Karolinie. Budową nowej spalarni ma się zająć francuska firma SITA Zielona Energia. Kosz przedsięwzięcia to około 700 milionów złotych. Cześć kwoty zostanie dofinansowana ze środków Unii Europejskiej, a reszta pieniędzy ma pochodzić od prywatnego inwestora. Miasto ma zapewnić teren pod budowę spalarni oraz zadbać o dojazd do niej, budując infrastrukturę drogową. Spalarnia zacznie funkcjonować od 1 lipca 2016. Od tego momentu aż do 2041 r., miasto zobowiązane będzie płacić francuskiemu operatorowi za eksploatację spalarni. Całkowita kwota, jaką pochłonie ten wydatek to 2 mld 115 mln zł, daje to kwotę około 100 mln zł rocznie.

Za mało szczegółów

Poznańscy radni odbyli rozmowy odnośnie wpisania tej kwoty do wydatków budżetowych w trakcie poniedziałkowej sesji nadzwyczajnej. Na podjęcie decyzji nie ma zbyt wiele czasu, gdyż do 8 kwietnia miasto ma już podpisać umowę z operatorem spalarni. W przypadku opóźnień SITA Zielona Energia będzie mogła naliczać karne odsetki. Radni w trakcie poniedziałkowej sesji nie wyrazili zgodny na przekazanie kwoty ponad 2 mld zł na spalarnie. Tłumacząc, że nie znają szczegółów inwestycji, ani funkcjonowania obiektu w przyszłości. „Byliśmy przekonani, że to Związek Międzygminny Gospodarka Odpadami Aglomeracji Poznańskiej będzie płacić za spalanie śmieci” - tłumaczył Łukasz Mikuła, radny PO. – „Teraz okazuje się, że koszty ma ponieść miasto, a związek będzie te pieniądze miastu oddawać. Chcemy mieć gwarancję, że tak się rzeczywiście stanie”.

Szybka decyzja

Ostatecznie we wtorek radni zgodzili się na przeznaczenie kwoty 2 mld zł na spalarnie, jednak wielu z nich ciągle miało duże wątpliwości w tej kwestii. „Może rozsądniej byłoby poczekać do rozstrzygnięcia przetargów na wywóz śmieci. Teraz nie wiemy, czy system gospodarki odpadami będzie się bilansował” wypowiadał się Mariusz Wiśniewski z Platformy Obywatelskiej. Nie ma też pewności czy ościenne gminy, nie podejmą decyzji o wycofaniu się ze związku, przerzucając cały ciężar na miasto. Umowa ostatecznie ma zostać podpisana w poniedziałek.

Wydajność

Spalarnia w ciągu roku ma obsłużyć 740 tysiące mieszkańców Poznania i okolic produkujących około 290 tysięcy ton odpadów. Z powstającej ilości spalane ma zostać 210 tysięcy ton rocznie.

 

Źródła: epoznan.pl

Zdjęcie: sxc.hu